Robert Kubica szykuje się do nowego sezonu długodystansowych mistrzostw świata WEC. Za nieco ponad miesiąc Polak zmierzy się ze słynnym wyścigiem na dystansie 1000 mil w Sebring. Dla 37-latka będzie to debiut w tych zawodach.
Polski kierowca będzie reprezentował barwy zespołu Prema ORLEN Team.
Kubica ma za sobą świetny debiutancki sezon w wyścigach długodystansowych. W październiku, wraz z kolegami z zespołu ORLEN Team WRT, triumfował w European Le Mans Series. Mistrzostwo Europy okrasił trzema zwycięskimi rundami. W październiku wystartował w dwóch rundach sezonu FIA WEC w Bahrajnie w barwach High Class Racing. Dzięki jego świetnej postawie duński zespół dwukrotnie stanął na najniższym stopniu podium w klasie ProAm. Wcześniej Polak z dobrej strony pokazał się w dwóch wyścigach Formuły 1 na torach Monza i Zandvoort.
W World Endurance Championship w 2022 roku Kubica pojedzie w sześciu wyścigach na trzech kontynentach – w tym między innymi w legendarnym 24h Le Mans na Circuit de la Sarthe czy rozgrywanej na dystansie 1000 mil rywalizacji w amerykańskim Sebring.
– Bardzo cieszę się z faktu, że mogę dołączyć do Prema ORLEN Team. Ścigałem się już z nimi w Formule 3 Euro Series 2003. Mimo tego, że w poprzednim sezonie rywalizowałem w Bahrajnie czy w 24-godzinnym wyścigu Le Mans, to traktuję to jako nowe wyzwanie dla mnie i całego zespołu. Cieszę się, że będę startować razem z Louisem, którego dobrze znam i z Lorenzo. Nie mogę się już tego doczekać. Na pewno będzie to wymagało ode mnie dużo pracy i poświęcenia – powiedział Kubica.