Zakończyła się faza grupowa siatkarskiej Ligii Mistrzów. W swoim ostatnim pojedynku ZAKSA Kędzierzyn -Koźle wygrała 3:2 z włoską Lube Civitanova i awansowała do ćwierćfinału rozgrywek. Awansował też Jastrzębski Węgiel wygrywając u siebie 3:1 z Friedrichshafen.
ZAKSA wygrywa w tie-breaku
To był prawdziwy wyczerpujący maraton. Trzy spotkania fazy grupowej Ligi Mistrzów w nieco ponad tydzień rozegrali na wyjeździe siatkarze Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.
Od ubiegłego tygodnia kędzierzynianie broniący tytułu klubowych mistrzów Europy przemierzyli niemal całą Europę w drodze na kolejne spotkania w pucharach.
W miniony wtorek grali w Mariborze, w sobotę w Nowosybirsku (ten mecz miał się odbyć w Kędzierzynie-Koźlu, ale musiał zostać przełożony ze względu na koronawirusa w ekipie ZAKS-y), a w środę zmierzyli się we Włoszech z Cucine Lube Civitanova.
Stawką ostatniego meczu Polaków w grupie C był tylko prestiż. ZAKSA już przed rozpoczęciem rywalizacji miała zapewniony awans do ćwierćfinału ze względu na porażkę Ziratu Bankasi Ankara oraz Knack Roeselare. Takie rezultaty sprawiły, że ani jedna, ani druga drużyna nie przeskoczyłaby wicemistrza Polski w tabeli drużyn zajmujących w swoich grupach drugie lokaty, gdyby ten przegrał ostatni mecz.
Mistrzowie Italii w pierwszym meczu, który odbył się miesiąc temu w Arenie Gliwice, wysoko zawiesili poprzeczkę kędzierzynianom i pokonali ich 3:2. Tym razem to ZAKSA okazała się lepsza w tie-breaku.
Kędzierzynianie bardzo szybko objęli prowadzenie i ustawili sobie grę. Mimo starań rywali nasz zespół nie spuścił z tonu i pewnie wygrał piątego seta, a co za tym idzie całe spotkanie. MVP meczu został wybrany Kamil Semeniuk.
Jastrzębski rozstawiony w ćwierćfinale
Wcześniej awans zapewnił sobie Jastrzębski Węgiel. Na zakończenie fazy grupowej pokonał we własnej hali 3:1 VfB Friedrichshafen. Mistrzowie Polski kończą ten etap rozgrywek bez porażki, zapewniając sobie rozstawienie w losowaniu ćwierćfinałów.
Jastrzębianie kontynuują zwycięską serię. W środę wygrali 17. spotkanie z rzędu. Na ten dorobek składają się mecze w PlusLidze i Pucharze Polski, ale także komplet zwycięstw w Lidze Mistrzów.
Projekt wygrywa, ale odpada
Nasz trzeci reprezentant w Lidze Mistrzów, Projekt Warszawa, zakończył rozgrywki na fazie grupowej. Warszawianie wygrali na wyjeździe 3:1 z Maaseik, ale odpadli z dalszej rywalizacji. Zajęli tylko trzecie miejsce w grupie. W pierwszych czterech meczach zdobyli zaledwie jeden punkt. Gdy stracili już szanse na awans, wygrali dwa ostatnie spotkania.
0 komentarzy
