Lawrence Okolie (18-0, 14 KO) pokonał na punkty Michała Cieślaka (21-2, 15 KO) w walce wieczoru gali w Londynie. Brytyjczyk po raz drugi obronił pas mistrza świata WBO w wadze junior ciężkiej.
Michał Cieślak w niedzielny wieczór, 27 lutego, stanął do walki o mistrzostwo świata w wadze junior ciężkiej. Zadanie było bardzo trudne, bowiem mierzył się on z gwiazdą tej kategorii, niepokonanym Lawrencem Okolie. Brytyjczyk w zasadzie od początku starcia dominował nad Polakiem i nie pozwalał mu na wiele. Cieślak robił co mógł, aby zakończyć walkę przed czasem. Wyraźnie przegrywał na punkty, ale ostatecznie nie udało mu się to i musiał on uznać wyższość panującego mistrza federacji WBO.
W 5. rundzie polski bokser otrzymał potężnego sierpowego na głowę i przyklęknął na deskach. Sędzia liczył Cieślaka, ale ten szybko podniósł się i ruszył do dalszej walki.
Okolie znów próbował wykorzystać słabszy moment rywala, ale znów nasz zawodnik wykazał się charakterem i wytrzymałością, bo nie pozwolił się znokautować.
Walka niemal do końca była kontrolowana przez panującego mistrza. Polak wiedział że przegrywa. Próbował iść po nokaut w dwóch ostatnich rundach, jednak Okolie dobrze klinczował i nie pozwalał na wiele.
Błysk nadziei w ostatniej rundzie pojawił się, gdy Okolie wylądował na kolanach, ale zaraz podniósł się i przez ostatnie kilkadziesiąt sekund spokojnie wytrwał do ostatniego gongu.
Sędzia jednogłośnie wskazali na zwycięstwo Brytyjczyka, który tym samym obronił pas mistrzowski.