Argentyński tenisista Juan Martin del Potro po raz pierwszy od 2019 roku zagra w turnieju ATP. Triumfator wielkoszlemowego US Open z 2009 roku, którego w ostatnich latach prześladują kontuzje, otrzymał dziką kartę od organizatorów imprezy w Buenos Aires.
Po raz ostatni del Potro wystąpił w czerwcu 2019 r. w Londynie. Od tamtego czasu przeszedł cztery operacje kolana. Wcześniej miał głównie problem z nadgarstkami — prawy wymagał interwencji chirurgicznej w 2010 r., a lewy trzykrotnie w latach 2014-15.
Argentyńczyk w przeszłości był trzecią rakietą świata. W dorobku ma 22 wygrane turnieje, wśród których najcenniejszy to US Open. Poza tym w 2016 r. triumfował z reprezentacją Argentyny w Pucharze Davisa oraz zdobył dwa medale olimpijskie — srebro w Rio de Janeiro i brąz w Londynie.
Obecnie w rankingu ATP zajmuje 757 miejsce.
Teraz del Potro wraca do sportu. Dostał dziką kartę od organizatorów na rozpoczynający się 7 lutego turnieju w Buenos Aires. To impreza rangi ATP 250 i rozgrywana jest na kortach ziemnych. Najwyżej rozstawionym zawodnikiem obecnie w turnieju jest Norweg Casper Ruud (8. ATP). Po tym turnieju wiadomo już, że del Potro również dzięki dzikiej karcie wystąpi w imprezie ATP 500 w Rio De Janeiro (14-20 lutego).